Jak utrzymać wysokie zaangażowanie pracowników w czasie pandemii?

Kto jeszcze chce coraz sprawniej prowadzić zespół do najlepszych wyników, mimo pandemii, pracy zdalnej i niespodzianek w przepisach prawa?

Poznaj moc mastermindu dla liderek i liderów moderowanego przez Martę Żurowską, czyli Martosferę!

Nie muszę czytać dalej, chcę się zapisać!

Szefujesz w zespole?

Masz małą lub średnią firmę?

Tak? Więc, pewnie zgodzisz się ze mną, że obecny zwariowany świat stawia zupełnie nowe wymagania przed Tobą i Twoim zespołem. Wszystko się zmienia w takim tempie, że nawet najlepszy kalejdoskop nie nadąża zmieniać obrazu.

Pandemia, praca zdalna, szalejące zmiany w polskim prawie. To wszystko powoduje, że stajemy się dzień po dniu coraz bardziej zmęczeni, a może nawet wykończeni. Nie dziwię się, kiedy szefowie zadają sobie jedno z trudniejszych pytań: „Co zrobić, by ludzie angażowali się i przykładali się do pracy?” Ważne pytanie!

Absolutnie uważam, że utrzymanie energii w zespole i koncentracji na wynikach jest priorytetowe, a w czasach kryzysowych dodatkowo utrudnione. Ale na szczęście, to nie jest mission impossible.

Opowiem Ci dwie autentyczne historie z wydarzeń podczas pierwszej fali pandemii. Z pewnością pamiętasz ten czas. Najpierw niewiele mówiące informacje, że gdzieś tam w Azji pojawił się wirus, który chyba jest groźny, ale jest tak daleko, że kto by się tym przejmował. Potem był już bliżej, bo we Włoszech na przykład. I nagle był wszędzie i cały świat zamknął się w domach. Nie dowierzam, że za chwilę minie dokładnie rok od pierwszego lockdownu. Zastanawiałam się wówczas, jak to będzie. Oczywiście też przeszłam kawałek paniki. Jak każdy. Ale ponieważ jestem freelancerem, wiedziałam, że odpowiadam sama za siebie.

W firmach jest jednak inaczej.

Zgodzisz się, prawda?

W pewnej dużej międzynarodowej firmie pracownicy usłyszeli to, co większość ludzkości: „słuchajcie jest pandemia, będziemy spotykać się na Teamsach. Pracujemy zdalnie. Plany są bez zmian.” Po jakim czasie na Teamsach pojawiały się wiadomości od szefów: „Dajcie nam raporty, wyniki, ile sprzedaliście. Piszcie do nas ASAP!!!”. Oceniam, że to mało zgrabne, ale można jeszcze pokusić się o wotum zaufania, w końcu na początku uczyliśmy się w pracę zdalną i fakt faktem niewiele firm miało to przećwiczone. ALE!, gdy ludzie poddenerwowani tym, co się dzieje, a właściwie tym, że nie wiadomo, co się dzieje pytali:

„A kiedy nam powiedziecie jakie są dalsze działania? Czego możemy się spodziewać? Martwimy się”,

usłyszeli w odpowiedzi: …

Jedno, wielkie, tłuste: NIC.

Nic nie usłyszeli. Szefostwo zniknęło z komunikatora na kilka dni. Nie muszę Ci tłumaczyć, jak bardzo wstrząsnęło to pracownikami, którzy byli w poczucie realnego zagrożenia, pozostawieni sami sobie. Usłyszałam tę historię od przedstawicielki handlowców i choć opowiadała mi o tym po trzech miesiącach, w głosie słychać było żal, zażenowanie zachowaniem szefostwa i złość. Powiedziała, że gdy tylko będzie okazja – opuszcza tę firmę. I nawet jeśli nie spełni swojej obietnicy, to przypuszczam, że nie będzie grzała na pełnym silniku realizując plany powyżej tego, co jej osobiście będzie się opłacało.

A teraz drugi przykład.

Dość podobnie się zaczyna. Też duża firma i na początku pandemii podobnie jak wszędzie pracownicy biurowi usłyszeli „słuchajcie jest pandemia, będziemy spotykać się na Teamsach. Pracujemy zdalnie. Plany na razie są bez zmian.” Brzmi podobnie, tylko, że w przypadku tej firmy dodano:

Co tydzień zrobimy lajwa z bieżącymi informacjami. Możecie pisać w specjalnie przygotowanym formularzu swoje pytania. Możecie również oddawać swoje głosy na pytania, na które chcecie, by prezes odpowiedziała na żywo. Pozostałe odpowiedzi będą w mailu. I tak co tydzień.”

I wiesz, co się stało? Każdy pracował dalej. Oczywiście panował niepokój, ale pracownicy byli na bieżąco informowani, co się dzieje oraz o tym, co jest pewne, a co nie jest pewne. I mieli stały kontakt z szefostwem.

Co ciekawe, ta firma, mimo, że pandemia mocno sponiewierała branżę, wyszła całkiem dobrze.

Trzymali się razem. I to pomogło.

Więc na pytanie co zrobić, by pracownicy się angażowali i przykładali do pracy, odpowiem –

bądź z nimi w kontakcie, mów wprost i traktuj ich jak dorosłych.

A do tego przydaje się świadomość, czego ludzie potrzebują. Jak również odwaga (mimo strachu) i gotowość do ciągłej nauki, by dostosować się do zmiennych warunków.

A żyjemy w takim świecie, gdzie jedyną stałą jest ciągła zmiana.

Wiem, że pomimo szczerych chęci nie zawsze wiemy, jak się zachować. Brakuje nam wzorców, sił czy inspiracji. Uwielbiam podkreślać, że

SZEF TEŻ CZŁOWIEK!

Swoje obawy ma, i co więcej!, ma prawo je mieć. Ponieważ nie rodzimy się liderami, to trudno oczekiwać, że będziemy intuicyjnie zawsze wiedzieli, co zrobić, by wygrywać przy każdej okazji. Tak się nie da!

Stąd zupełnie zrozumiałe, że w głowach szefów wielokrotnie pojawia się myśl

„I CO DALEJ”?

A co jeśli Ci powiem, że istnieje sposób na to, by przygotować się na wiele niespodzianek,

że można stworzyć takie miejsce pracy, w którym chce się chcieć (nawet w pandemii)

i nie musisz trwać w tym trudnym zadaniu samotnie?

Absolutnie się z Tobą zgadzam i chcę być w tym mastermindzie!

Nazywam się Marta Żurowska i pomagam szefom stale rosnąć w siłę i tworzyć takie miejsca pracy, z których nie chce się odejść!

Na co dzień pracuję z szefami i ich zespołami, by poznali, zrozumieli i rozwijali swój potencjał w zgodzie ze sobą. Dzięki temu osiągają więcej przy mniejszym zużyciu prądu. Sama byłam szefową i doskonale pamiętam, jakie to wyzwanie!

Lubię myśleć, że pomagam budować zespoły marzeń. Zarządzać efektywnie i nadal po ludzku. 

Robię to jako certyfikowana trenerka FRIS® (style myślenia i działania), masterka Reiss Motivation Profile® (motywacja wewnętrzna), trenerka z licencją na ILM72 (style przywództwa), facylitatorka i certyfikowana trenerka biznesu.

Występowałam również na konferencjach: Przedsiębiorcza Kobieta Poznań, PMI Poznań oraz ZUS to nie MUS.

A od ponad trzech lat prowadzę fanpejdż Martosfera, na którym piszę po ludzku o naszych ważnych sprawach, byśmy rozumieli się i lubili jeszcze bardziej, a także byli dla siebie łagodniejsi.

Z pasji do lepszej jakości bycia zapraszam co tydzień wyśmienitych gości, którzy dzielą się swoją pasją, wiedzą i doświadczeniem, byśmy mogli wzajemnie się inspirować.

W ostatnich latach przeprowadziłam 6 akcji charytatywnych dla dzieci z domów dziecka. Zbudowałam zespół, byłam reżyserem, organizatorem i scenarzystą. Razem z grupą fenomenalnych ludzi stworzyliśmy coś wspaniałego i daliśmy niezwykłą radość dzieciom.

Chcesz wiedzieć więcej?

Chciałabym pomóc Ci w tym dziwnym pandemicznym okresie złapać oddech, inną perspektywą i spojrzeć na zarządzanie z perspektywy potrzeb wewnętrznych. Zarówno Twoich, jak i Twoich ludzi.

Wierzę, że dzięki temu Twoje działania będą bardziej precyzyjne i przyniosą Wam więcej korzyści.

Zgadzasz się?

Z myślą o wszystkich ambitnych liderkach i liderach przygotowałam mastermind, który moja klientka uznała za:

Studia w pigułce.

A nawet coś więcej! Bo ile pamiętasz ze swoich studiów? 😉 A dodatkowo, jak słusznie zauważył mój kolega,

mastermind to wielokierunkowy transfer wiedzy i doświadczenia,

co nawet przebija studia na głowę!

Planuję samo mięso i pełną koncentrację na tym, jak zbudować i utrzymać zaangażowanie w zespole.

Jeśli zgodzisz się mi pomóc Tobie i Twojej firmie, to na naszych spotkaniach pod moim okiem opracujesz lub doszlifujesz swój plan działania uwzględniający specyfikę Twojej branży. Proces będzie trwał 5 tygodni, w trakcie których będziesz konsultować ze mną swoje decyzje liderskie.

Będziemy pracować korzystając z wiedzy płynącej z metody badawczej Reiss Motivation Profile®  pokazującej motywatory ludzi, dzięki temu uzyskasz głębszy wgląd w swoją strategię zarządzania zespołem, zdobędziesz wiedzę o tym, co wpływa na nasze działania i nas napędza, a także skoncentrujesz się na tych elementach, które będą Twoją dźwignią. Czyli dadzą najwięcej korzyści, przy mniejszym zużyciu prądu.

Ok, wchodzę w to z przyjemnością!

Czym jest liderski mastermind?

Ten mastermind to kameralne spotkanie online (platforma zoom) max 6 osób, które będzie połączeniem facylitacji, coachingu grupowego, warsztatu i dyskusji na tematy związane z zarządzaniem zespołem.

Jakie są korzyści z uczestnictwa w mastermindzie?

  • Opracujesz swoje następne działania pod moim okiem.
  • Skonsultujesz swoje decyzje liderskie bezpośrednio ze mną.
  • Uzyskasz „zewnętrzne oko” jako pomoc w precyzyjnym wyznaczaniu kierunków i celów rozwojowych.
  • Podzielę się moim doświadczeniem z wielu branż.
  • Zaprezentujesz swoje case study, by dzielić się inspiracją.
  • Będziesz doskonalić swoje kompetencje liderskie w przyjaznych warunkach.
  • Otrzymasz wsparcie innych liderów.
  • Zbudujesz wartościowe relacje z osobami o podobnych wyzwaniach z różnych części Polski.
  • Otrzymasz informację zwrotną na wybrany temat.
  • Będziemy wspólnie rozwiązywać problemy.
  • Koniec z samotnością lidera.
  • Będziesz mentorem dla innych liderów.
  • Zero ocen.

Ważne pytania, na które zbudujemy odpowiedź:

  • Jak zbudować otwartość wśród pracowników, by nam komunikowali, czy jest ok czy nie?
  • Jak stworzyć kulturę dawania sobie feedbacku, w taki sposób, by uczyć się nawzajem od siebie i dążyć do doskonałości?
  • Co zrobić, by ludzie czuli się z nami tak dobrze, że dokładają do pieca, by zrobić wynik?
  • Jak zmotywować pracowników, gdy nie mamy narzędzi finansowych?
  • Jak poradzić sobie z wyzwaniami na linii szef szefa, a Twój zespół?
  • Jak nie brać wszystkich rzeczy do i dla siebie?
  • Jak zarządzać relacjami online?

i wiele innych, które będą ważne dla Ciebie!

Wchodzę w to!

Mam również specjalne poszerzenie tej oferty TYLKO DLA CHĘTNYCH.

Jeśli zechcesz, możesz zbadać swoje motywatory, a nawet pójść dalej w świadomym zarządzaniu i przeprowadzić takie badanie w całym zespole. Ten proces jest fascynujący i chętnie omówię szczegóły na osobnej rozmowie.

Ze względu na to, że jest to pierwsza edycja mastermindu, każdy uczestnik otrzyma ode mnie zniżkę na swoje indywidualne badanie RMP® wraz z omówieniem.

Zapraszam do kontaktu, jeśli chcesz wiedzieć więcej.

Wiem, że zarządzanie zespołem bywa trudne, ale umówmy się, również szalenie satysfakcjonujące!

Zespół to grupa ludzi, którzy mają ten sam cel, a zgrany zespół to ten, który osiąga cel w mistrzowskim stylu. Niczym Nepalczycy, którzy zdobywając K2 weszli na niego RAZEM. A świat oszalał z radości i podziwu.

Gdy stworzysz taką atmosferę, że wszyscy sobie ufacie, mówicie wprost o ważnych sprawach i jesteście zainteresowani wspólnym sukcesem, no to jest majstersztyk!!!

Chcę być częścią tej grupy!

Takie spotkania są ważne szczególnie teraz, w czasie pandemii, gdy wiele spraw jest do góry nogami!

Ilość miejsc mocno ograniczona.

Rozkład jazdy:

  1. 15 marca 2021 – tożsamość lidera i marka osobista – czas trwania 2h.
  2. 22 marca 2021 – motywowanie siebie i innych w czasie pandemii – czas trwania 1,5h.
  3. 29 marca 2021 – delegowanie – czas trwania 1,5h.
  4. 12 kwietnia 2021 – feedback & feedforward – czas trwania 1,5h.
  5. 19  kwietnia 2021 – autentyczność w biznesie – czas trwania 1,5h.

Wejdź na pokład!

Całość inwestycji za 5 spotkań to: 922,50 zł (z VAT). 

To jest pierwsza edycja, więc dałam jej specjalne prawa. Dlatego … (proszę o werble…)

… obecnie cena wynosi: 615 zł (z VAT)!

Możesz rozłożyć płatność na raty. Skontaktuj się ze mną: kontakt@martosfera.pl

Zapisz się już teraz, by nie stracić okazji na niższą cenę.

Wchodzę w to!

Czekam na Ciebie!