W moim świecie idealnym, szef i pracownik to są po prostu partnerzy w biznesie.
Każdy ma swoje role, zadania i odpowiedzialność.
Nie ma wyzysku, nie ma wyższości, nie ma sztucznej uległości.
Jest partnerstwo.
Rozmowy są merytoryczne, twardo o problemach, miękko do człowieka.
Taką mam wizję.
Wczoraj zrobiłam ostatni lajw w tym sezonie (jest w zakładce filmy), tym razem o 5 grzechach głównych szefa. I nie ma co ukrywać, nie wyssałam ich z palca. A po drodze pojawiło się kilka dodatkowych od Was.
Wizja a real.
Rzeczywistość bywa odmienna od mojego wyśnionego świata, ale wierzę, że można to odkręcić. Ja temu dedykuję mój czas i wysiłek, dzieląc się wiedzą i motywując do zmiany.
Wiem, że mamy różne doświadczenia i czasem trudno jest pierwszemu wyciągnąć rękę.
Na przykład pracownicy przychodzą roszczeniowi, bo gdzieś po drodze otrzymali lekcję od życia, że inaczej się nie opłaca, bo wychodzi się na frajera. Szefowie nie ufają swoim ludziom, bo ktoś kiedyś ich oszukał lub okradł.
To jest praca u podstaw.
Odkręcenie tego wymaga czasu, cierpliwości i chęci z obu stron.
Czy warto żyć w świecie, gdzie:
👉szef jasno komunikuje, co ma być zrobione i na czym mu zależy,
📌pracownik wie za co jest rozliczamy i wie co robi dobrze czy źle, dostaje bieżącą informację zwrotną,
👉szef ma zaufanie do swoich ludzi, jedzie na wakacje i nie myśli o pracy, bo nie boi się, że wszystko legnie w gruzach,
📌pracownik z uśmiechem wchodzi do pracy nawet w poniedziałek rano,
👉szef w trudnej sytuacji może liczyć na swoich ludzi,
📌pracownik jest dumny z tego, że jego pomysł jest wdrożony i pomaga innym?
No nie wiem 😉
Sam/sama zdecyduj czy warto.
Jak to zrobić?
Ostatnio usłyszałam: Marta, wszystko pięknie ładnie, ja wiem, że tak warto robić. Mówić otwarcie, szczerze i na bieżąco. Tylko jak to zrobić?
No właśnie tak:
ROBIĆ.
1️⃣ Pomyśl, jaki jest cel, jakie masz oczekiwania, jakie są zadania do wykonania.
2️⃣ Spisz co jest dla Ciebie ważne.
3️⃣ Powiedz o tym ludziom.
4️⃣ Dawaj info zwrotne.
5️⃣ Przyłapuj ludzi na tym, co robią doskonale.
6️⃣ Bądź w tym konsekwentny i spójny.
To na początek wystarczy.
Bądźmy dla siebie łagodni,
Marta