W książce „Gotowi na start” Pat Flynn opisuje pewne ćwiczenie, które wchodzi w skład procesu rekrutacyjnego firmy Keller Williams Realty Inc., światowego lidera nieruchomości.
Postanowiłam to udostępnić dla Ciebie, bo uważam, że to świetny sposób na sprawdzenie czy Ty i kandydat macie szansę na udaną współpracę. A przy okazji, to w ogóle świetne ćwiczenie dla każdego, aby zrozumieć dlatego robi, to co robi.
Oto one:
„Wyobraź sobie, że przeniosłeś/przeniosłaś się 5 lat w przyszłość. Siedzisz na lotnisku i czekasz na swój samolot i po pewnym czasie czujesz, że ktoś klepie Cię po ramieniu. Odwracasz się z zaskoczeniem i nagle twoją twarz rozjaśnia uśmiech, bo oto przed tobą stoi twój przyjaciel z czasów szkolnych.
– O rany! To naprawdę ty! Wieki Cię nie widziałem! – mówi znajomy.
– To prawda! Ależ mi ciebie brakowało! – odpowiadasz.
W związku z tym, że macie trochę czasu do odlotu, idziecie na kawę.
– Co słychać? Jak życie? – wypytuje.
– Rewelacyjnie! Nie mogłoby być lepiej – odpowiadasz bez wahania.
I teraz pytanie:
Co takiego wydarzyło się w twoim życiu przez ostatnie 5 lat, że twoja odpowiedź brzmi właśnie tak?
Nawet nie chodzi o to, by mówić o pracy, tylko o życiu w ogóle. Co sprawi, że twoje życie i to, na czym ci zależy, będzie takie, jak tego pragniesz?”
Następnie Pat pisze: „Kiedy firma Keller Williams prosi kandydata do pracy o wykonanie tego ćwiczenia, tak naprawdę sprawdza samą siebie.
Sprawdza, na ile praca dla Keller Williams łączy się z wizją przyszłości i celami życiowymi przyszłego pracownika. Jeśli te kwestie nie przystają, łatwiej powiedzieć kandydatowi [nie].
Jay Papasan, współzałożyciel firmy powiedział:
Jeżeli stawiasz przed sobą cel, którego osiągnięcie ma spowodować, że twoje ąycie będzie naprawdę wartościowe, a praca na stanowisku, które ci proponuję, nie przybliża cię do niego ani na jotę, moim obowiązkiem jest cię nie zatrudnić.”
Świetny test. Polecam tym bardziej, że rzeczywiście to wygrana – wygrana dla obu stron.
Oczywiście, żeby prawidłowo przeprowadzić rozumowanie wynikające z tego, co powie kandydat, sama/sam musisz wiedzieć, jakie masz wartości, wizję i cele u siebie.
Jeśli nie wiesz jeszcze, to wyobraź sobie, że siedzisz na lotnisku za 5 lat i czekasz na swój samolot …
Bądźmy dla siebie łagodni,
Marta