Martosfera – najlepsze nawyki, zdrowy mindset, odporność psychiczna dla dużych i małych bohaterów.
  • Blog
    • Bajka o Liliputku
  • Ukraina – Bajka o Pani Pljaszce
  • Bajki rozwojowe dla dzieci
    • Bajka o Pani Butelce
    • Bajka o Elfce Luizie
    • Bajka o Mrówkach
  • Sklep
  • O mnie
Martosfera – najlepsze nawyki, zdrowy mindset, odporność psychiczna dla dużych i małych bohaterów.
  • Blog
    • Bajka o Liliputku
  • Ukraina – Bajka o Pani Pljaszce
  • Bajki rozwojowe dla dzieci
    • Bajka o Pani Butelce
    • Bajka o Elfce Luizie
    • Bajka o Mrówkach
  • Sklep
  • O mnie
Blog
Martosfera - najlepsze nawyki, zdrowy mindset, odporność psychiczna dla dużych i małych bohaterów. / Liliputek / Bajka o Liliputku – odcinek siódmy
kw. 02

Bajka o Liliputku – odcinek siódmy

  • 2 kwietnia 2018
  • Martosfera
  • Liliputek
  • asertywność

Liliputek leżał na kanapie w swoim liliputkowym domku i patrzył tępo w swój liliputkowy sufit. Być sobą, być sobą, być sobą, powtarzał. Być SOBĄ. BYĆ SO-BĄ. BYYYYĆĆĆĆ sobą. SOOOObąąąąąą. Sooobbbbąąąą.

Nic, nada, nothing. Zero pomysłu. Od czego zacząć? Jasny gwint. Żeby chociaż w szkole tego uczyli. To nie, tylko sinus i cosinus. Do niczego mi się to nie przydało!

A samoakceptacja? Porozumienie ze sobą? Komunikacja z innymi? A w życiu! Co najwyżej, od czego zależy przypływ i dlaczego wiatry wieją w lewo. W nosie mam taką edukację.

Podrapał się po nosie. W zasadzie drapanie po nosie niczego nie zmieniało, ale na chwilę dało ulgę. Dlaczego? Bo tak! Już widział te nagłówki gazet, wywiady w liliputkowej telewizji, te tłumy, które zamierają w oczekiwaniu na jego słowa, gdy padnie ważne pytanie „Liliputku! Jak sobie radzić w trudnych sytuacjach?” A on wtedy jak najlepszy mówca, wyjdzie na scenę i spojrzy przeciągle na nich, zmęczony swoją mądrością i wszechogarnięciem. Zrobi dramatyczną pauzę i podnosząc dłoń do twarzy, wypowie natchniony te słowa: „Podrap się po nosie.” Rozlegną się brawa, tłum oszaleje i wtedy rozpocznie się ogólnoliliputkowy ruch drapania po nosie. Hehe, to by było coś. Roześmiał się do swoich myśli.

Wstał. Wrócił do rzeczywistości, gdy niespodziewanie poczuł siłę, której nie czuł leżąc na kanapie. Stanął przed lustrem, tym razem odarty z oczekiwań innych. Z nakazów i zakazów. Przekonań budowanych latami. I zamarł, bo zobaczył swoją maleńkość. A zobaczył ją, bo przerażała go jego wielkość. Tej nie był gotowy ujrzeć. Nie chciał jeszcze uwierzyć, że może wszystko. Albo inaczej. Że może dążyć do wszystkiego. Na swoich warunkach. Nie krzywdząc innych. Nie chełpiąc się. Pokornie, ale z głową uniesioną do góry. Jak Liliputek własnego kroju.

Tupnął liliputkową nóżką. „Teraz przyszedł czas na ustalenie co to znaczy BYĆ SOBĄ.” I wtem go olśniło. Zacznie od ustalenia swoich potrzeb. SWOICH. A potem, potem … przeraził się na samą myśl o szaleństwie, które przyszło mu do głowy…

 

Potem … nauczy się o nich mówić.

  • Facebook
  • LinkedIn
  • E-Mail

About The Author

Pomagam liderom rosnąć w siłę i tworzyć fenomenalne zespoły w oparciu o potencjały. Mówię po ludzku, o ważnych sprawach. Namawiam, by dobrze myśleć o sobie, zaakceptować, że składamy się z blasków i cieni, polubić się jeszcze bardziej, by budzić się z uśmiechem na ustach.

Ostatnie wpisy

  • Feedback jest jak morsowanie
  • W czym problem? Oto jest pytanie!
  • Bez tego nie można być kreatywną osobą…
  • Jak bardzo potrzebujemy kreatywności na już?
  • Pani Daugherty i sekret nauczania

Tagi

asertywność działaj mimo obaw komunikacja motywacja odwaga do bycia sobą podcast relacje w biznesie zarządzanie zespołem

Polityka cookies

Chcesz zobaczysz, jak wykorzystuję ciasteczka? Kliknij tu

© 2021 Strona w całości stworzona przez Martę Żurowską

Kup dowolną książkę dla dzieci i wpisz kod: Dzień dziecka, by zgarnąć super zniżkę! Odrzuć