Liliputek siedział z kubkiem kawy w ręku. Na jego liliputkowej twarzy rysowało się posępne spojrzenie. Przyglądał się swojemu Cieniowi. Nagle widział go w innym świetle. W końcu zapytał: - Dlaczego... read more →
Liliputek spędził na naukach u Pana Mędrca kilka dobrych tygodni. W końcu po wielu testach, egzaminach i czasami łzach rozpaczy, otrzymał drewniany Certyfikat. Teraz szedł dumnie spoglądając na tabliczkę. Przycisnął... read more →
Liliputek otarł pot z czoła. Cały dzień pracował z Panem Mędrcem i już miał powoli dość. Ale czuł, że to nie był stracony czas. Mimo zmęczenia, w jego głowie pojawiała... read more →
Liliputek wrócił do domu i zaraz po wejściu, złapał notatnik do rączki i rozpisał sobie tabelę swoich emocji. Postanowił solidnie odrobić zadanie domowe, które zadał mu Pan Mędrzec i wpisał... read more →
- Panie Mędrzec, mam pytanie. – powiedział na dzień dobry Liliputek. Cały dzień, po wizycie u Paputka myślał o nim. O jego reakcji. I choć z opóźnieniem, to fala bólu... read more →
Paputek spojrzał przez okno, aby zobaczyć, w którym kierunku poszedł Liliputek. - Asertywność sratetywność – zamruczał pod nosem. – Nie wytrzyma. Wróci z podkulonym ogonem i już. Egoista jeden. Będzie... read more →
Liliputek wyszedł od Mędrca z głową pełną pomysłów i chęcią szerzenia wiedzy o asertywności. Wręcz oszalał z radości na wieść, że może mieć swoje prawa. Poszedł od razu do swojego... read more →
- Hmhmh do czego daję sobie przyzwolenie? – zapytał Liliputek – hmhmhm, a to tak można, że sam sobie ustalę? - No jasne, kto jak nie Ty? – odparł Mędrzec.... read more →
Liliputek wyjął notatnik. Cały dumny i pozytywnie nastawiony. Zaczął pisać. „Moje potrzeby”. Zrobił listę i zaczął się jej przyglądać. Hhmhmmh. Co dalej? Nie miał żadnego pomysłu, a nie chciał tracić... read more →
Liliputek leżał na kanapie w swoim liliputkowym domku i patrzył tępo w swój liliputkowy sufit. Być sobą, być sobą, być sobą, powtarzał. Być SOBĄ. BYĆ SO-BĄ. BYYYYĆĆĆĆ sobą. SOOOObąąąąąą. Sooobbbbąąąą.... read more →